Baraże rocznika 2007!

Baraże rocznika 2007!

UKS ORLIK 14 RADOM - CHAMPION PIONKI 2 : 0 ( 2 : 0 )

Bramki: Patryk Szymczak, Filip Kozłowski

Dwa do zera wygrywają nasi chłopcy z Championem Pionki w pierwszym meczu barażowym o wejście do pierwszej ligi. To był bardzo emocjonujący mecz, w którym posiadaliśmy ogromną przewagę ale brak skuteczności zdecydował że wygraliśmy tylko 2:0. Cała drużyna zagrała bardzo ambitnie, walecznie, a przede wszystkim bardzo odpowiedzialnie i skutecznie w defensywie. Dzięki takiej grze przeciwnik, mający w swoich szeregach kilku bardzo dobrych graczy, był bezradny wobec interweniujących naszych chłopców. Mecz zaczął się niemrawo, obie ekipy bardzo spięte, do czasu, Maja budzi się, świetna indywidualna akcja, podanie do Patryka Szymczaka i mamy 1:0 w drugiej minucie. 10 minuta, rzut różny i wreszcie Koza wykorzystuje swoje warunki fizyczne i pakuje głową piłkę do bramki. Więcej goli już nie oglądaliśmy, ale spięć, groźnych akcji i walki z obu stron było co niemiara. Przed nami rewanż, wynik 2:0 cieszy, ale czeka nas mnóstwo roboty, bo przeciwnik jest bardzo zdeterminowany, żądny rewanżu.

CHAMPION PIONKI - UKS ORLIK 14 RADOM 1 : 5 ( 0 : 3 )

Bramki: David Rokiciński, Patryk Szymczak, Filip Kozłowski, Filip Majewski, Patryk Pikiewicz

W ostatnim meczu rundy wiosennej II ligi, drugim meczu barażowym o awans do I ligi, pewnie pokonujemy Championa w Pionkach 5:1 i meldujemy się w gronie ośmiu najlepszych drużyn w regionie. Do meczu przystępujemy bardzo skoncentrowani, mimo zaliczki dwubramkowej z pierwszego meczu. Chłopcy od pierwszych minut pokazują dojrzałość i mądrość w grze, grając na wyjeździe, przejmują inicjatywę i starają się zdobyć gola. I jest 1:0, Maja z rzutu różnego, Roki głową strzela pięknie, a gola dedykuje swojej mamie, która w czwartek obchodziła "18 urodziny". I znowu ten Maja, indywidualna akcja, dośrodkowanie, bramkarz interweniuje mocno w górę, ale tam już jest Patryk Szymczak i również głową pakuje piłkę do bramki, wygrywamy 2:0. Patryk Szymczak nie przestaje, fajna akcja, widzi lepiej ustawionego Kozę, a ten dopełnia formalności i do przerwy wygrywamy 3:0. Po przerwie małe rozluźnienie, Champion zdobywa szybko gola i jest 3:1. Na więcej nasi chłopcy nie pozwolili i dokładają jeszcze dwa gole. Najpierw Filip Majewski strzela po asyście Patryka Szymczaka, a po składnej akcji całego zespołu, nasz nowy nabytek Patryk Pikiewicz, pewnie strzela dedykując gola swojej mamie obchodzącej wczoraj urodziny. I to już jest koniec, wygrywamy 5:1, zaczynają się śpiewy i tańce, po bardzo trudnym sezonie
AWANS JEST NASZ!!!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości